„Dzień bez plecaka” (ang. no backpack day) to dzień wybrany przez samorząd szkolny, w którym chętni uczniowie oraz nauczyciele przychodzą do szkoły bez toreb i plecaków. Nie jest to jednak jednoznaczne z zostawieniem w domu wszystkich niezbędnych w szkole rzeczy.
Również nasi uczniowie, z inicjatywy Samorządu Uczniowskiego, postanowili włączyć się w tę akcję. Zabawa odbyła się dnia 1 kwietnia i polegała na tym, aby korzystając ze swojej pomysłowości i sprytu, czymś ten plecak zastąpić. W tym celu można było wykorzystać wszystko: walizka, skrzynka na narzędzia, chlebak, sklepowy wózek, a nawet legowisko dla zwierząt. Liczyła się kreatywność i fantazja.
Zwyczaj obchodów „Dnia bez plecaka” pochodzi z USA, gdzie dzieci w ten dzień przychodzą do szkół bez plecaków, a swoje książki i przybory przynoszą w plastikowych torbach lub po prostu w rękach. Jaki jest tego cel?
Ma on na celu zwiększanie świadomości trudnych warunków bytowych, a także problemów z dostępem do edukacji milionów uczniów w wielu zakątkach świata. Często zdarza się, że dzieci muszą chodzić pieszo, z reklamówkami lub trzymając rzeczy w rękach, ponieważ nie stać ich nawet na plecak.